Kandinsky idzie na rekord
Już 7 listopada w Nowym Jorku pod szyldem domu aukcyjnego Christie’s obraz Kandinsky’ego może zostać sprzedany za rekordową sumę. Szacuje się, że licytacja z dużym prawdopodobieństwem nie zakończy się na 20 milionach dolarów.
Chodzi o pracę z 1909 roku, która najpierw namalowana na tekturze, została przeniesiona na płótno. To „Studium do improwizacji numer 8” – bardzo znane dzieło mistrza abstrakcji. Specjaliści z Christie’s szacują, że cena może sięgnąć nawet 30 mln dolarów, czyli o połowę więcej niż uzyskał do tej pory najdroższy obraz malarza sprzedany w 1990 roku. Tamten osiągnął niemal 21 mln dolarów, jest niemal pewne, że na listopadowej aukcji na tym się nie skończy…
Obraz, pochodzący z cyklu „Improwizacje”, jest przecież szczególny – ważna jest jego historia, która zbudowała jego popularność. Dzieło jest też świadectwem przemian awangardowych w sztuce współczesnej i zerwania z tradycyjnym sposobem postrzegania obrazu na rzecz abstrakcjonizmu. Poza tym dzieło należy do kolekcji Fundacji Volkart, co oznacza, że część środków z jego sprzedaży zostanie przekazana na cele charytatywne.
O tym, jak przebiegła licytacja dzieła z pewnością poinformujemy w listopadzie.