Cały Roy Lichtenstein w jednym miejscu
Roy Lichtenstein to jedna z czołowych postaci amerykańskiego malarstwa współczesnego. Jeden z ojców pop-artu pozostawił po sobie dziesiątki prac. Początkowo niewielu doceniało jego zmysł artystyczny, w ówczesnej prasie publikowane były nawet artykuły opatrzone kpiącymi tytułami „Czy to najgorszy malarz na świecie?”. Z czasem jednak jego dzieła weszły do kanonu obrazów najdroższych, ale też najbardziej rozpoznawalnych na świecie.
Prace pop-artu charakteryzują się wyjątkową unikalnością, specyfiką powstawania. Każdy twórca tego nurtu wypracował typowy dla siebie proces tworzenia. Znakiem rozpoznawczym Lichtensteina jest zamiłowanie do komiksu. Ten aspekt zajmuje pierwszy plan w jego twórczości. Tutaj wystarczy wspomnieć choćby „Śpiącą dziewczynę„, która do dzisiaj robi furorę. Dowodem na to niech będzie fakt, że na aukcji w Sotheby’s sprzedała się za niemal 45 mln dolarów.
Wszystko jednak zaczęło się od przeniesienia na płótno postaci kultowych – Kaczora Donalda i Myszki Miki w 1961 roku. Dzieło pt. „Look Mickey” nie było brane na poważnie. Niesłusznie. Szybko okazało się, że przyniosło przełom w malarstwie. Ulokowało je na styku z reklamą i komercjalizacją. Łączyło kulturę niską ze sztuką wysoką. Obecnie jest warte miliony dolarów.
Lichtenstein zasłynął z łatwości, z jaką łączył ze sobą te dwa różne światy. Widać to nie tylko w jego malarstwie. Lichtenstein stworzył w tym duchu także rzeźby, a także opracował pod tym kątem przeróżne przedmioty użytku codziennego, choćby filiżanki. W swojej sztuce balansował na granicy żartu i podejścia całkiem serio.
Wspomniany „Look Mickey” to tylko jedno z dzieł, które zostanie zaprezentowane na pierwszej , ogólnej wystawie Roya Lichtensteina, po pięciu latach od jego śmierci. Retrospektywa „Whaam! Bratatat! Varoom!” trwa właśnie w Chicago i obejmuje ponad 160 pop-artowych prac powstałych po 1960 roku.