Jackson Pollock
Jackson Pollock to jedna z czołowych postaci ekspresjonizmu abstrakcyjnego, kierunku, który ukształtował się w latach 40. i 50. XX wieku w Stanach Zjednoczonych. Emocjonalny, gorący ekspresjonizm abstrakcyjny rozwinął się jako przeciwstawienie racjonalnego, zimnego ekspresjonizmu geometrycznego, połączenie bezprzedmiotowości, plam i prostych form (abstrakcjonizm) z emocjonalnością i podświadomością (ekspresjonizm).
Jackson Pollock, jako mistrz gatunku, zrywał całkowicie z tradycyjnym wizerunkiem malarza i jego pracy. Pollock nie wykorzystywał typowych narzędzi malarskich – pędzli, szpachli, sztalug. Płótna rozkładał bezpośrednio na podłodze. Jak sam mówił: „wygodniej pracuje się na ziemi. Czuję się bliżej obrazu, bardziej do niego należę, gdyż mogę go obchodzić, pracować z czterech stron i być dosłownie w obrazie”.
Pollock czerpał w swych pracach ze sztuki i mitologii Indian („Nie jestem Amerykaninem, lecz Czerwonoskórym”). Interesowały go także symbole życia, płci, śmierci, opisywane przez Freuda i Junga.
Typowa dla Pollocka (a także dla wszystkich innych przedstawicieli ekspresjonizmu abstrakcyjnego) była technika drippingu, czyli swobodnego kapania, ściekania farby na ułożone poziomo płótno lub chlapania farbą, za pomocą pędzla.
Pollock stosował także technikę action painting (malarstwa akcji/gestu). Malarstwo gestu miało dawać malarzowi pełną swobodę twórczą, umożliwić przeniesienie na płótno, drzemiącej w człowieku „natury”. Polegała ona na bezpośrednim rozlewaniu farby i chlapaniu nią na płótno. Pollock używał także farb w puszkach. Robił w pojemnikach dziury i rozlewał zawartość strużkami na podłoże. Następnie rozmazywał farbę palcami, patykami, etc.
Pollock zrewolucjonizował nie tylko technikę, ale także kompozycję malarską. W jego obrazach nie ma nie tylko linii prostych i jakichkolwiek śladów geometrii, ale także środka ciężkości (mocnego punktu kompozycji). Farba swobodnie rozpływa i rozbryzguje się po całej płaszczyźnie malarskiej, nie tworząc żadnego wyraźnego podziału przestrzeni. Ten rodzaj kompozycji nazwano all-over (poprzez całość).
Pollock zginął w 1956 roku, prowadząc samochód pod wpływem alkoholu. Rok wcześniej w podobny sposób zginął słynny aktor James Dean. Opinia publiczna połączyła oba wypadki, tworząc wokół malarza tragiczną legendę samobójcy. Nazwano go nawet Jamesem Deanem amerykańskiego malarstwa.
Najważniejsze prace Jacksona Pollocka:
- „Męski-żeński”, 1942,
- „Stenogram”, 1942,
- „Kobieta księżycowa przecina krąg”, 1943,
- „Strażnicy na ulicy”, 1943,
- „Wilczyca”, 1943,
- „Klucz”, 1946,
- „Połyskująca substancja”, 1946,
- „Herbatka”, 1946,
- „Katedra”, 1947,
- „Jesienny rytm nr 30”, 1950,
- „Wielkanoc i Totem”, 1953.
31 maja, 2013 w 11:37 am
to nie jest „male and female” Pollocka, tylko „moon woman”!
Pozdrawiam
17 czerwca, 2013 w 6:28 pm
Niesamowity malarz .:)
12 maja, 2014 w 11:06 pm
To GENIUSZ!!!
Połączył Niebo z Ziemią,
Jego malarstwo to manifestacja boskiego ducha objawionym w geście artysty rzuconego w przestrzeń !
24 czerwca, 2016 w 8:42 pm
Wy serio uważacie, że to geniusz? jego najbardziej znane „dzieła”(jak jego twórczość można nazwać dziełem) to obrazy, które nawet gdyby namalowało je 5-letnie dziecko to i tak zostałyby wyśmiane. Gość nie ma żadnego talentu do malowania na naprawdę wysokim poziomie, więc skupił się na tworzeniu abstrakcji. Oczywiście i tak znajdą się „eksperci”, którzy będą doszukiwać się ukrytego sensu autora. Film „Nietykalni” świetnie przedstawia prawdę, jak powstają „wielkie dzieła” i jak ich wartość jest zrównywana z prawdziwymi dziełami sztuki.
20 listopada, 2016 w 12:17 pm
Negacja jest formą niezrozumienia.Gdy czegoś nie rozumiem,zostawiam to.Nie wypowiadam się na ten temat,wstydziłabym się pisać cokolwiek …Obrazy genialne….
7 stycznia, 2018 w 3:37 am
Jestem zawodowym rysownikiem komiksowym. Można by było powiedzieć rysownik realistyczny nie powinien czuć abstrakcji. Błąd! Pollock do mnie przemawia jak żaden inny artysta. Dla mnie jego obrazy są dosłownie kosmiczne. Tak wielo poziomowe, tak przestrzenne i pełne treści, ze niemal mogę znicz czytać. Panie Adrianie rozumiem że swoje zdanie oparłeś o własne poczucie estetyki. Rozumiem ze może być inne od każdego innego, bo czym jest piękno i sztuka wedle definicji? Jest dokładnie tym co sie komu podoba. Dlatego Adrianie drogi zrób nam przysługę i adresuj swoje opinie tam gdzie twoje zmysły znajda ucztę, a mie tem gdzie swoimi słowami możesz popsuć ucztę innym.
13 marca, 2018 w 8:30 pm
Geniusz. Pozornie chaos i byle mazidła 3 latka. Ale jak ktoś głębiej zacznie drążyć temat, to widać matematyczne prawa fizyki i natury. Tak jak Tworzą się płatki śniegu, czy też morskie fale. Dla mnie jeden znajwybitniejszych malarzy ever.