Ropracowano technikę malarską Pabla Picassa
Pablo Picasso „wielkim malarzem był”. Trudno zaprzeczyć. Jego dzieła sprzedają się za dziesiątki milionów dolarów. W czym tkwi ich sekret? Z pewnością w wielkim talencie malarza. Nie tylko do kreowania rzeczywistości na płótnie, ale także do szczególnej techniki malowania wykorzystującej… farby ścienne.
Technikę mistrza kubizmu po licznych badaniach rozpoznali konserwatorzy sztuki ze Stanów Zjednoczonych, którzy pracowali nad dziełem „Czerwony Fotel”. Prześwietlili obraz promieniami X, pobrali próbki i mają pewność, że do jego powstania artysta wykorzystał farbę ścienną. Co więcej wiadomo, że to farba Ripolin, którą produkuje się od dziś. Badacze nie bazowali wyłącznie na składzie chemicznym farby. Żeby dowieść swego porównali próbki z obrazu z próbkami farby, którą pomalowano ściany jeszcze w latach 30. XX wieku.
Skąd pomysł, by dzieło sztuki tworzyć właśnie taką, odważną metodą? Naukowcy są zdania, że najbardziej prawdopodobny powód to uzyskanie odmiennego efektu wizualnego. Farby ścienne gwarantowały większy połysk, a do tego nie pozostawiały smug po przeciągnięciu pędzlem.