Picasso znów na licytacji
Po fali pop-artowych sprzedaży w największych domach aukcyjnych, czas na kolejną, nie mniej emocjonującą. Tym razem w Sotheby’s rządzić będzie kubizm, a konkretnie jego najbardziej rozpoznawalny reprezentant.
Mowa oczywiście o nikim innym jak o Pablo Picasso. Co prawda eksperci nie przewidują, by obraz „Tête de Femme” ceną dorównał takim dziełom jak „Śpiąca dziewczyna” czy „Podwójny Elvis„, ale aukcja i tak będzie prawdziwym wydarzeniem i gratką dla kolekcjonerów. Być może i nie przekroczy 10 mln dolarów, ale i tak przejdzie do historii.
Głównie ze względu na fakt, że obraz, powstały w latach II wojny światowej (1939-1941), będzie licytowany po raz pierwszy w historii – dotychczas znajdował się w jednej z europejskich kolekcji. Już 20 maja trafi do nowego właściciela.
„Tête de Femme” to portret ówczesnej kochanki Picassa – Dory Maar. Malarz związany był z kobietą przez około 10 lat, po czym porzucił ją dla innej kobiety. Po tym wydarzeniu Maar przeszła załamanie nerwowe. Kiedy jednak jej związek z artystą trwał – rozkwitała. Jej gorący temperament i namiętności Picasso odzwierciedlił w swojej pracy poprzez wyraziste, ciepłe i wyraźne kolory.